Pragniemy go, ale po cichu, skrycie. Publicznie krytykujemy tych, co pędzą ku niemu bez hamulców. Życzymy sobie sukcesu oficjalnie, przy świątecznych okazjach, ale gdy ktoś go już osiągnie; traci naszą sympatię. Wychowujemy do niego dzieci, choć się do tego nie przyznajemy. Ma wielu ojców, lecz często traktowany jest po macoszemu. Wyczekiwany i przeoczony, wymodlony i przeklęty… Sukces. Czemu tak ciężko żyć bez niego? Czemu z nim wcale nie łatwiej?
autor: Dr Dorota Krzemionka jest psychologiem i dziennikarzem. Pracuje w magazynie psychologicznym „Charaktery” oraz w Instytucie Psychologii Stosowanej UJ. Zainteresowania badawcze: psychologia „ja” oraz tożsamość a relacje z innymi ludźmi.
źródło: https://charaktery.eu/artykul/1699